czyli jakich błędów unikać na giełdzie?
W tym artykule postanowiłam dać kilka rad, nazwałam je przykazaniami, które powinnaś przestrzegać jako inwestorka, lub przyszła inwestorka giełdowa. Większość z nich jest zupełnie oczywista, myślę jednak, że warto by zostały one zdefiniowane i zebrane w jednym miejscu. Jeśli masz ochotę, obejrzyj to video. https://fb.watch/8caVt71M13/ 1. Dowiedz się w co inwestujesz Nie inwestuj w coś, czego nie rozumiesz! Niezależnie od tego, jaki to rodzaj inwestycji nieruchomości, kryptowaluty, metale szlachetne, akcje, obligacje, edukacja, ETF-y, musisz wiedzieć, co robisz i dlaczego się na tę inwestycję zdecydowałaś. Tylko wówczas będziesz mogła spać spokojnie, Nie spanikujesz, gdy ceny na giełdzie zaczną spadać. Uchroni Cię to od straty. Jeśli znajomi właśnie kupują dom lub inwestują w kryptowaluty, nie znaczy to, że Ty musisz robić to samo. To, co jest właściwe dla nich, nie musi być dobre dla Ciebie. Jeśli masz wątpliwości i chcesz o nich porozmawiać, zapraszam Cię na grupę Liczę na siebie, czyli moja droga do finansowej niezależności Ja chętnie odpowiem na Twoje pytania. 2. Bierz odpowiedzialność za to co robisz „Nie płać nikomu za tracenie Twoich pieniędzy!” To powiedzenie, powinno być Twoim mottem. Często oddajemy odpowiedzialność doradcom bankowym. Wierzymy, że są oni ekspertami i wiedzą lepiej niż my, w co inwestować z zyskiem. Prawda jest taka, że dla nich liczą się ich zyski. Znają tylko produkty swojego banku. Sami nie inwestują, więc nie są ekspertami. Nie ponoszą odpowiedzialności za fałszywe decyzje. To Ty tracisz lub zyskujesz na inwestycji. Rozmowy zwykle wyglądają tak, że siedzicie wygodnie godzinę lub więcej przy kawie i ciastku. Pracownik rzuca na prawo i lewo pojęciami, liczbami, pokazuje Ci wykresy. Po kilkudziesięciu minutach marzysz, by opuścić to pomieszczenie. Wówczas zostają Ci przedstawione dokumenty do podpisania. Decyzje musisz podjąć tu i teraz, „bo taka szansa się nie powtórzy”. Ty czujesz się niedouczona (bo przecież wszyscy wiedzą, czym jest trading, dywersyfikacja i ile w tym roku wyniosła inflacja), zobowiązana, wdzięczna za kawę i ciastko i podpisujesz coś, czego nie rozumiesz i później żałujesz. Inwestując samodzielnie, również będziesz popełniać błędy. Ważne, by wyciągnąć z nich wnioski i nie obwiniać się za nie. Błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi. 3. Pamiętaj o dywersyfikacji czyli nie wkładaj wszystkich pieniędzy do jednego koszyka. To bardzo ryzykowne, inwestować wszystkie pieniądze w jedną rzecz. Niezależnie co to jest. Ryzyko zupełnej straty jest zbyt duże. Dlatego warto mieć część pieniędzy w nieruchomościach, metalach, akcjach, oszczędnościach na koncie. ETF-y to produkt umożliwiający Ci inwestowanie w kilkaset firm jednocześnie. Dzięki temu zmniejszasz do minimum ryzyko kompletnej straty. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie sytuacji, gdy wszystkie firmy na całym świecie bankrutują jednocześnie. 4. Kup i trzymaj - inwestuj długoterminowo Jest to znacznie bardziej efektywne, ale mniej efektowne niż codzienny trading (handel). Badania pokazują jednak, iż to nie spekulanci, którzy kupują i sprzedają, osiągają najlepsze wyniki, tylko ci, co kupują i trzymają. Każda sprzedaż i kupno niosą za sobą koszty inwestycji. Szansa na to, że przewidzimy giełdę, jest niewielka. Czasem się udaje, ale zwykle jednak nie. 5. Miej cel inwestycyjny Musisz wiedzieć jaki cel chcesz osiągnąć. Wyobraź go sobie, Wytnij zdjęcia lub kup kalendarz, który będzie Ci o tym przypominał. Cele mogą być różne, emerytura to tylko jeden z nich, Może chcesz odbyć podróż dookoła świata, kupić posiadłość nad morzem, wspierać finansowo swoje dzieci lub założyć fundację? Jeśli będziesz miała cel, to szansa, że go osiągniesz, jest większa. Inwestowanie dla samego inwestowania, może nie zadziałać ze względu na spadającą motywację.
6. Uważaj na koszkty Zanim zdecydujesz się na inwestycję, pomyśl o kosztach. Tak powinno być przy każdej inwestycji. Ja skupię się na kosztach związanych z inwestowaniem w ETF-y. Dodam, że są one niewielkie w porównaniu do innych inwestycji, co nie znaczy, że nie można ich zoptymalizować. Każda transakcja kupna i sprzedaży niesie z sobą opłatę. Opłaty na giełdzie polskiej wynoszą 5 zł na giełdach zagranicznych 19 zł. Opłata za operację nie powinna przekraczać 1% inwestowanej kwoty. Opłaty za zarządzanie ETF-ami wahają się od 0,02 do 2%. Jest to opłata wliczona w kurs ETF-u. Podatki są też aspektem, na który warto zwrócić uwagę. Dlatego, jeśli Twoim celem jest emerytura, to koniecznie zapakuj inwestycję w IKE lub IKZE. Pamiętaj o inflacji. Jeśli nie zainwestujesz kapitału, to będzie on tracił na wartości. To jest koszt, który płacisz, gdy nie inwestujesz.
7. Bądź spokojna i nie reaguj nerwowo Jest to możliwe tylko wtedy gdy przygotujesz się do inwestowania, poznasz prawa, jakimi rządzi się giełda, będziesz wiedziała, w co i dlaczego inwestujesz. Stres jest złym doradcom. Wszelki decyzje podejmuj na spokojnie, a nie pod wpływem emocji W przeciwnym razie stress jest z góry zaprogramowany. Jeśli będziesz chciała sprzedać, to przypomnij sobie o swoim celu inwestycyjnym. Potraktuj spadek cen jak wyprzedaż, dokup więcej, po niższej cenie! Inwestujesz, żeby czuć się spokojnie, a nie po to, by się stresować
8. Nie martw się zmianami kursu Giełda ma to do siebie, że ceny na niej rosną i spadają. Jest to normalne i nie ma się czym przejmować. Inwestując w ETF-y, masz to szczęście, że są w nim najlepsze firmy na rynku (w przeciwnym wypadku nie znalazłyby się w indeksie) i jest ich kilkaset. Ryzyko, że wszystkie zbankrutują, jest niewielkie. Nie zapomnij o tym, że tracisz na giełdzie, gdy sprzedajesz ETF-y po niższej cenie, niż cena zakupu, a nie gdy ceny na giełdzie rosną lub spadają!
9.Uważaj na opinie pseudoekspertów Nie oznacza to, że nie powinnaś się uczyć od innych. Chodzi mi o pewnych guru giełdowych, którzy starają się przekonać innych, że jakaś inwestycja jest pewna i gwarantują duże zyski. Musisz wiedzieć, że inwestowanie na giełdzie wiąże się z ryzykiem, można je minimalizować, rozkładając inwestycję na różne koszyki. Pewniaków na giełdzie nie ma. Innego rodzaju przepowiednią jest to, że wkrótce nastąpi krach i z inwestowaniem należy poczekać. Nawet popsuty zegar 2 razy dziennie pokazuje właściwą godzinę.
10. KISS = KEEP IT SIMPLE, STUPID Inwestowanie na giełdzie wydaje się skomplikowane. Dlatego pewnie jeszcze nie jesteście na giełdzie. Można jednak inwestować łatwo, efektywnie i bez stresu. Nie należy robić z tego wielkiej filozofii. Wystarczy raz w miesiącu kupować jeden wybrany ETF, raz w roku kontrolować stan konta i dopasowywać kwotę inwestycji do swoich zarobków. Podatek rozliczasz w momencie sprzedaży. 11. Inwestuj regularnie, reinwestuj zyski Inwestowanie w ETF-y przynosi duże efekty, gdyż działa tu efekt procentu składanego. Procent składany to odsetki od odsetek. Aby on zaczął działać, musisz inwestować regularnie i reinwestować zyski. W tym celu dobrze jest zrobić zlecenie stałe na swoje konto inwestycyjne. Jeśli broker daje Ci taką możliwość, ustaw sobie program oszczędnościowy. W Niemczech popularne jest zakładanie "Sparplan".
12. Inwestuj, nie czekaj! Jeśli już długo wahasz się z decyzją. Czytasz, słuchasz, zasięgasz opinii, to przestań to robić i przejdź do działania. Tylko dzięki praktyce, nabierzesz pewności na giełdzie. Nie wchodź na początku z całym swoim majątkiem, Zacznij od kwoty, z której stratą, będziesz mogła żyć. Po kilku miesiącach zobaczysz, że to łatwiejsze niż Ci się wydaje i wtedy dostosujesz inwestycję.
Commenti